Multitoole – historia firmy Leatherman
Multitoole to obecnie bardzo popularny gadżet. Te składane wielofunkcyjne kombinerki dostępne są nie tylko w profesjonalnych sklepach ze sprzętem outdoorowym czy z militariami, coraz częściej znajdziemy je w zwykłych marketach. Co prawda ich cena jest tam atrakcyjniejsza, ale idzie to w parze z niższą jakością. Mało kto wie, że korzenie tego gadżetu sięgają 40 lat i są związane z Polską.
Idea multitoola zrodziła się w 1975 roku podczas podróży Tima Leathermana (młodego absolwenta Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Stanowego w Oregonie) po Europie, w tym po Polsce – Tim odwiedził m.in. Ojcowski Park Narodowy, Kraków i Warszawę. Podczas tej podróży musiał on stawić czoła licznym kłopotom związanym z koniecznością wykonania drobnych napraw. Zaradny mechanik radził sobie z nimi za pomocą starego harcerskiego scyzoryka. Często brakowało mu jednak kombinerek. Po powrocie z podróży postanowił stworzyć uniwersalne narzędzie o większej funkcjonalności niż standardowy nóż wieloostrzowy.
Pierwsze prototypy narzędzia nie były co prawda atrakcyjne, ale stanowiły koncepcję wielofunkcyjnego gadżetu stanowiącego mikro skrzynkę narzędziową. 5 lipca 1983 roku Tim Leatherman założył wraz z uczelnianym kolegą Stevem Berlinerem firmę o nazwie Leatherman Tool Group. Pierwszym egzemplarzem, produkowanym przez niemal 20 lat, było „kieszonkowe narzędzie survivalowe” (Leatherman PST – Pocket Survival Tool).
Firma oferuje obecnie kilkadziesiąt modeli multitooli dedykowanych survivalowcom, instalatorom, żołnierzom i wszystkim osobom, dla których mogłyby być one użyteczne. Są powszechnie stosowane przez instytucje mundurowe i armie. W Polsce używają ich jednostki specjalne Grom i Formoza.
Największą popularnością wśród miłośników survivalu cieszą się modele Charge i tegoroczna nowość Signal.
Leatherman to globalna marka z 30-sto letnią tradycją. Jakość narzędzi i obsługi klienta to podstawa ich działalności. Wszystkie produkty obowiązuje 25-letnia gwarancja i są produkowane jedynie w Portland. Jeżeli multitool uległ zepsuciu, możesz mieć pewność, że albo zostanie naprawiony, albo otrzymasz taki sam nowy lub jego nowszy model.
no i jubileuszowy LEatherman Tread, nieziemski 🙂
tread jest super tylko cena trochę straszna
Teraz można z treada zrobić zegarek. Na militaria.pl mają takie adaptery
fajne są ale chyba nie do każdego zegarka można to dopasować
Jak dobierzesz odpoweidni adapter to każdego dopasujesz
Nikt jednak nie wspomina ze tread rdzewieje od noszenia na ręce. Ja właśnie korzystałem z opcji spięcia bransolety do zegarka. Niestety boczne ogniwa nie są nierdzewne. Powłoka szybko zeszła i ogniwa łączące zaczeły rdzewieć. Militaria odmówiła udzielenia gwarancji pisząc, że to wina użytkowania. Drogi badziew. Teraz leży w szufladzie bo ogniw nie da sie dokupić a stare niszczą mankiety od koszul.
Chciałoby się zapytać, czemu tylko 25 lat gwarancji, skoro konkurencja daje dożywotnią? 😀 Swoją drogą jak się sprzęt zepsuje mając 24 lata i 11 miesięcy, to dalej będzie trzeba im przedstawić dokument zakupu?
Konkurencja? 🙂
Jaka konkurencja?
Chociażby victorinox też robi multitoole. Może i z nich nie słynie ale są też bardzo wysokiej klasy i z dożywotnią gwarancją
ich toole też mają dożywotnią gwarancję? Tak samo jak scyzoryki? Nieźle
Tak, Mają dożywotnią. Mam i leatkermana i victorinoxa i obydwa sa tak samo dobre.
tylko w jaki sposób oni zarabiają na tej gwarancji jak jest dozywotnia ?
To jakby nie nasza sprawa, bo my jako użytkkownicy cieszymy się siwetnym sprzetem i tyle nas powinno interesować. Czy to w wypadku victorinoxa czy leathermana
Dożywotnią? Jeszcze się z tym nie spotkałem. Leathermany są na prawdę świetnym sprzętem . Wykonanie pierwszorzędne. Zakupiłem własnie ostatnio treada, bo był moim marzeniem i sprawuje się świetnie.
no to podziwiam, bo ja 800 zł bym akurat nie dał za taki gadżet. Jak sie sprawdza?
A twój jaką ma gwarancję??
Jak to jaką? Tread leathermana ma 25 lat.
a co można jeszcze do tego treada przypiąć opróćz takiego adaptera z zegarkiem ?
Chyba nic wicej. Sam tread jest multifunkcjonalny więc nie potrzeba nic wiecej do niego przypinac. Sprawdz sobie na militaria.pl ile mają funkcji
fakt victorinox daje dożywotnią gwarancję ale te 25 lat to i tak bardzo dużo. Prędzej go zgubimy niż popsujemy bo leatherman to świetna firma
To racja. Z drugiej strony trzeba też uważać na podróbki obydwu producentów, bo jest ich na rynku cała masa i łatwo się naciąć… Ja dlatego kupowałem swojego treada w militariach, bo przynajmniej mam pewność, że dostaje oryginalny sprzęt.
gdzie widziałeś podróbki? chciałbym zobaczyć i sprawdzić czy rozpoznałbym – ja całkiem szczerze nie widziałem takich, z którymi czy to leathermana czy victorinox można by pomylić z oryginałem.
Czasem można spotkać w mniejszych miastach w sklepach z „gażdzetami” albo na targach. Nie każdy się zna i słysząc, że to oryginalny szwajcar kupi. I będzie żył w przekonaniu że ma porządny sprzę…
myślę, że ludzie szukając dobrego sprzętu nie szukają na targach, to tak samo jakby iphone kupić na targu 😀 wiadomo że idziemy do sklepów gdzie mają taki sprzęt i sie tym zajmują
nie dla każdego jest to tkaie jasne i proste. WIele osob idzie bardziej za cenami niz jakoscia. Na szczescie w militaria.pl sa czesto wyprzedaze i mozna cos po nizszych cenach kupic
Takiego sprzętu za taką cenę chyba nikt by na allegro ze sklepu krzaka nie zamówił.
Jak się zegarek dokupi do tread’a to się go nie zgubi.
ale scyzoryki to nie to samo co multitoole, to nie konkurencja. to jak porównanie pickupa do multivana – oba samochody ale w ogóle nie konkurują ze sobą pod względem przeznaczenia.
dokładnie. Kompletnie inna wygoda pracy. No i wiadomo – do jednych rzeczy będzie lepszy tool a do innych scyzoryk
Ja również stałem się posiadaczem Tread`a. Dostałem go od syna na urodziny. Zakupiony został na Militariach, 7 czerwca tego roku.
Na dzień dzisiejszy, po miesiącu noszenia, korozja trawi w mniejszym bądź większym stopniu, wszystkie elementy łączące poszczególne ogniwa.
Sprawę już zgłosiłem do sprzedawcy, będę towar reklamować, ale szczerze powiedziawszy, to nie wiem co o tym sądzić. Każde nasuwające się wyjaśnienie wieje skandalem.
Ja używam tread od 6 lat i potwierdzam ogniwa łączące rdzewieją. Jest taki czarny nalot i mikrowżery. Kilka razy polerwalem te elementy ale po czasie są ponownie się pojawiły. Lipa straszna